Planuję duże przyjęcie w ogrodzie dla około 50 osób, ale mam problem z organizacją napojów i przekąsek. Chciałbym, aby goście mieli szeroki wybór, ale jednocześnie nie chcę tracić całego czasu na serwowanie i pilnowanie, czy czegoś nie brakuje. Zastanawiam się, czy lepiej zorganizować kilka stołów samoobsługowych, czy może wynająć kogoś do obsługi. Biorę też pod uwagę ograniczoną przestrzeń w ogrodzie, dlatego nie mogę pozwolić sobie na zbyt duże bufety. Co byście polecili w takiej sytuacji? Czy ktoś miał już podobny problem i znalazł na niego skuteczne rozwiązanie?
Jeśli nie chcesz wynajmować dodatkowych osób, to opcja samoobsługowych stołów jest całkiem dobra. Ważne, żeby odpowiednio przygotować wszystko przed przyjęciem – przygotuj różne rodzaje napojów w dużych dzbankach z kranikiem, a przekąski możesz rozłożyć na mniejszych talerzach. To pozwoli na szybki dostęp do jedzenia i picia bez potrzeby ciągłego pilnowania, czy czegoś nie brakuje. Warto też zadbać o to, żeby napoje były odpowiednio schłodzone, zwłaszcza w ciepłe dni.